Czy jesteś w gronie tych 13 milionów polskich użytkowników jednego z najpopularniejszych portali społecznościowych? Jeśli tak, to pamiętaj o tym, że twój przyszły pracodawca może podglądać twój profil zanim zaprosi cię na rozmowę kwalifikacyjną. Może zatem, warto wiedzieć czego nie publikować na Facebooku?
Dziś konto na Facebooku ma niemal każdy. Nie każdy za to wie, jak zgubne skutki może nieść za sobą nieuwaga i wrzucanie wszystkiego na swój profil. Zdjęcia z portali społecznościowych przetaczają się wielką falą przez cały internet. Bardzo często nie zgodnie z prawem stają się tłem do zabawnych memów i obrazków. Aby nie stać się ofiarą facebookowych żartów, dbajmy o to, żeby to co publikujemy było dobrze przemyślane a jeśli chcemy już opublikować coś co może zaszkodzić naszej karierze to chociaż ustawmy, żeby było widoczne tylko dla najbliższych znajomych.
Zdjęcia z imprez
Wszystkie nagie zdjęcia, zdjęcia z drinkiem, papierosem albo takie wskazujące na stan po spożyciu alkoholu lub narkotyków, natychmiast dyskwalifikują cię, jeśli będzie mógł je zobaczyć twój przyszły szef.
Imprezowe statusy
Zrezygnuj też z publikowania statusów imprezowych oraz ciągłego ogłaszania światu ile litrów alkoholu wypiłeś podczas ostatniej libacji. Szef nie będzie zadowolony wiedząc, że co drugi dzień będziesz przychodził do pracy pod wpływem alkoholu.
Hejtowanie
Wyrażanie swoich poglądów poglądów politycznych i innych kontrowersyjnych wypowiedzi. Wzajemne obrzucanie się błotem z innymi użytkownikami.
Negatywne wypowiedzi o poprzednim pracodawcy
Jeśli będziesz publicznie obrażał swojego poprzedniego pracodawcę lub obrażał kolegę z biura, nie kryjąc się z tym na Facebooku to nie będzie dobrze o tobie świadczyło. Pracodawca z pewnością nie będzie chciał mieć pracownika, który brudy wylewa publicznie do internetu.
Błędy gramatyczne
Jeśli to wszystko będzie dodatkowo napisane językiem zaledwie przypominającym polski, to złe wrażenie z pewnością trudno będzie zatrzeć.
Pamiętaj o kilku ważnych zasadach zanim wrzucisz coś na Facebooka, żeby twój przyszły pracodawca miał o tobie jak najlepsze zdanie.